facebook
Branżowa Szkoła I Stopnia
ul. Krotoszyńska 121 63-430
Odolanów tel/fax (062) 733 13 31
baner_2 baner_kierunki_do_wyboru

Auschwitz-Birkenau

   Auschwitz-Birkenau
     Już po raz siódmy uczniowie z Liceum im. Władysława Jagiełły oraz uczniowie z ZSZ w Odolanowie wzięli udział w trójstronnym projekcie (polsko-niemiecko-francuskim) w Oświęcimiu. W tym roku czas realizacji zadań projektu przypadł na styczeń (10. 01. -15.01. 2016). Jak co roku zakwaterowani zostaliśmy w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu. Opiekę nad młodzieżą sprawowali nauczyciele : Bogumiła Datta i Adam Brychcy.

     W niedzielę, 10 stycznia zwiedzaliśmy miasto Oświęcim, a dokładniej jego historyczną część. Poznaliśmy historię miasta, oglądaliśmy starą wieżę zamkową i odbudowany zamek. W Synagodze słuchaliśmy historii związanej z tą budowlą oraz usłyszeliśmy wiele ciekawych informacji na temat kultury judajskiej. W tym dniu też wszyscy uczestnicy wzięli udział w spotkaniu z kierownikiem MDSM (Międzynarodowy Dom Spotkań Młodzieży) i mogli poznać historię tego domu oraz cele, które przyświecały jego powstaniu. To miejsce bowiem jest szczególne, gdyż tu mogą młodzi z całej Europy spotykać się i wspólnie pracować nad szukaniem drogi pojednania i porozumienia między narodami, jeśli chodzi o temat Holocaustu.


    Kolejny dzień był deszczowy, ale to nie przeszkodziło nam w realizacji naszego planu. Całą grupą poszliśmy w stronę obozu macierzystego, tzw. Auschwitz Arbeitslager. Po drodze poznawaliśmy kolejne miejsca związane z wydarzeniami w obozie, czyli tzw. Lederfabrik, dom brutalnego essesmanna Palitscha, mejsce pochówku ponad 700 więźniów zamordowanych podczas ewakuacji obozu, dom komendanta obozu Rudolfa Hossa i tzw. Postenkette, miejsce budowania przez więźniów mostu na Sole.
    We wtorek każda grupa wchodziła do środka i zwiedzała obóz z przewodnikiem. Ponure baraki, Ściana śmierci, osławiony Blok 11, zwany blokiem śmierci, plac apelowy, wystawa izraelska, jedna z najciekawszych i wstrząsających zarazem, następnie krematorium i miejsce stracenia komendanta obozu (dziś stoi tam szubienica). Były łzy i przerażenie młodego człowieka, który po raz pierwszy zetknął się z ludobójstwem na taką skalę.
    W środę poszliśmy do Obozu Zagłady Birkenau, tzw. Vernichtungslager. Tego dnia zwiedzaliśmy tylko tzw. część obozu dla kobiet. Tutaj stoją jeszcze baraki z cegły. W środku jest zimno, bardzo ciemno, a prowizoryczne prycze, na których spały więźniarki przypominają obrazy z jakiegoś koszmarnego filmu. W tym dniu zwiedziliśmy także pierwszą rampę żydowską , która była na zewnątrz obozu . Dziś jest tam wagon, jakim przewożono bydło, w czasie okupacji przywożono takimi wagonami więźniów.
    W czwartek przemierzaliśmy cały obóz Birkenau, wszystkie miejsca kaźni, czyli wszystkie krematoria, pomnik ofiar, drugą rampę, Saunę, tzn. miejsce przyjmowania więźniów z transportu, miejsce po byłej Kanadzie, pomnik sowieckich więźniów oraz dwa domy pełniące funkcje krematoriów.
    Podróż w historię nie była łatwa. Młodzi ludzie byli bardzo poruszeni tym, czego doświadczył każdy więzień, niewinny człowiek skazany przez obłąkany nazistowski system na okrutną śmierć. Jednym z nich był Staszek Hantz, nasz duchowy przewodnik po obozie. Staszek był w obozie do końca, przeżył i po latach opowiedział swoją historię. Odszedł w 2008, a my poznajemy jego życie na podstawie filmu-wywiadu z nim oraz opowieści Andreasa i Joerga, partnerów naszego projektu i zarazem osób, które poznały go kilka lat przed śmiercią.
A młodzież poznawała historię i integrowała się wieczorami w tzw. domu ciszy. Ten czas wieczorami był wszystkim potrzebny, żeby odreagować i ?złapać? dystans do tego , co wydarzyło się w Auschwitz przed laty.

Bogumiła Datta

Wyszukaj na stronie